Wyczułeś guza na skórze swojego psa? Pojawiła się brodawkowata zmiana na skórze? Nagle pojawił się obrzęk i zaczerwienienie? Skóra zmieniła barwę? Koniecznie skonsultuj się z lekarzem weterynarii.
Nowotwory skóry stanowią 1/3 wszystkich nowotworów u psów, bardzo często są to zmiany łagodne, ale około 30% stanowią zmiany złośliwe. Wczesne wykrycie i wdrożenie odpowiedniej terapii bardzo często prowadzi do całkowitego wyleczenia zwierzęcia.
Nowotwory skóry należy w pierwszej kolejności odróżnić od innych zmian skórnych: zapalnych, o podłożu alergicznym, pasożytniczych czy grzybiczych. Najlepszą do tego metodą jest cytologia zmiany, która pomaga lekarzowi postawić wstępne rozpoznanie.
Samo badanie fizykalne nie wystarcza do odróżnienia rodzaju nowotworu. I tak np. mastocytoma – guz z komórek tucznych może przypominać do złudzenia wyglądem i konsystencją tłuszczaka, a leczenie i rokowania przy obu tych nowotworach są zgoła inne.
Każda zmiana na skórze powinna być skonsultowana z lekarzem weterynarii. Wczesne rozpoznanie nowotworów skóry może uratować życie Twojemu psu.
W większości przypadków guzy złośliwe rosną bardzo szybko, mają naciekający charakter, często wrastają do głębszych tkanek i są słabo od nich oddzielone. Nie jest to jednak reguła.
Fot. 1. Brodawczak
Fot. 2. Włókniakomięsak
Fot. 3. Tłuszczak
Fot. 4. Histiocytoma
Fot. 5. Melanoma
Na skórze mogą też pojawiać się przerzuty z nowotworów innych narządów.
Nie każdy nowotwór to wyrok dla twojego psa, ale ważne jest wczesne wykrycie i zastosowanie odpowiedniego dla danego nowotworu postępowania.
W pierwszej kolejności powinniśmy wykonać biopsję cienkoigłową, aby wiedzieć z jakim rodzajem zmiany mamy do czynienia i jak zaplanować ewentualny zabieg chirurgiczny oraz odpowiednie marginesy (czyli jak szeroko i głęboko usunąć danego guza). I tak np. tłuszczaki możemy usuwać marginalnie – czyli z minimalnym zapasem tkanek zdrowych, natomiast usunięcie mastocytomy lub mięsaka musimy już dokładnie zaplanować, bardzo przydatnym do tego narzędziem jest badanie tomograficzne.
Cytologia to łatwe, bezpieczne i stosunkowo tanie badanie. Lekarz weterynarii wykonuje je na miejscu w gabinecie. W około 80% pozwala odróżnić proces zapalny od nowotworowego, często też możemy na tej podstawie odróżnić łagodny proces nowotworowy od złośliwego. Nie jest to jednak dobra metoda do określenia dokładnego typu nowotworu, dlatego każda usunięta zmiana powinna być zbadana histopatologicznie.
Nowotwory skóry cechują się stosunkowo niską tendencją do przerzutowania, jednakże za każdym razem przy guzie złośliwym należy sprawdzić okoliczne węzły chłonne, a przy niektórych guzach np. czerniakach czy mastocytomach 3 stopnia należy sprawdzić również narządy wewnętrzne (wykonać badanie krwi, usg i rtg).
A co jeśli zabieg nie wchodzi w grę, a sam nowotwór jest zlokalizowany tak, że nie można go bezpiecznie usunąć z odpowiednim marginesem? W takich sytuacjach w zależności od rodzaju nowotworu można zastosować chemioterapię przed zabiegiem chirurgicznym, aby zmniejszyć guz tak, by był operowalny. W przypadku niektórych nowotworów można też usunąć guz marginalnie (czyli tylko tyle, ile się da), ale konieczne jest wtedy zastosowanie chemio i/lub radioterapii, aby pozbyć się resztek komórek nowotworowych z miejsca wycięcia.
Główną rolę w profilaktyce i leczeniu nowotworów skóry pełni opiekun zwierzęcia. Dlatego regularnie kontroluj skórę swojego psa. Jeżeli zobaczysz lub wyczujesz jakąkolwiek zmianę na skórze psa, koniecznie udaj się do lekarza weterynarii. Nie bagatelizuj małego guzka, bo może być on śmiertelnie niebezpieczny dla twojego pupila. Guzów nie obserwujemy, guzy badamy!