Choroba zwyrodnieniowa stawów w przypadku psów dotyczy blisko 25 % populacji. Ma ona charakter przewlekły i postępujący, charakteryzuje się utratą chrząstki stawowej, niszczeniem kości podchrzęstnej, tworzeniem osteofitów, pogrubieniem torebki stawowej oraz zapaleniem błony maziowej. W konsekwencji dochodzi do dysfunkcji motorycznych oraz pojawienia się przewlekłego bólu mięśniowo-powięziowego.
U większości psów występuje wtórnie do urazu np. zerwania więzadła krzyżowego przedniego. Jej przyczyną mogą też być: niestabilność stawów, nabyte zmian struktury stawu oraz choroby wrodzone, takie jak dysplazja stawów biodrowych, czy łokciowych lub osteochondroza. U niewielkiej podgrupy choroba zwyrodnieniowa występuje bez oczywistych przyczyn pierwotnych i może mieć podłoże genetyczne. Do czynników predysponujących zalicza się również nadwagę i otyłość, płeć, nieodpowiednio dostosowaną aktywność fizyczną, wiek oraz błędy żywieniowe.
Nieodłącznym elementem choroby zwyrodnieniowej jest ból, który właściciel nie zawsze jest w stanie dostrzec. Ból jest nieprzyjemny i wywołuje u zwierząt reakcję obronną. Opiekunowie psów obserwują m.in.:
Z badań Dodd i wsp. [2020] jasno wynika, że u psów ze stenozą w odcinku lędźwiowo-krzyżowym pojawiła się niechęć do skoków do samochodu oraz niechęć do pracy (po 38%), nagła agresja (25%), samookaleczenie się w okolicy dystalnej pleców, ogona oraz kończyn miednicznych (25%).
Niestety w wielu przypadkach zmiany w zachowaniu są tak subtelne, że łatwo je przeoczyć. Właściciele psów rzadko mają okazję zaobserwować u nich objawy świadczące o bólu, ponieważ wiele psów nie okazuje go podczas codziennej aktywności. Zmiany w zachowaniu najczęściej rozwijają się bardzo wolno i bardzo łatwo jest zaakceptować ich obecność. Z łatwością przyjmuje się, że "ma tak od zawsze", "nie lubi się tarzać". Wiele zmian zachowania przypisuje się wiekowi. Od pierwszych niepokojących objawów mija zazwyczaj sporo czasu, zanim pies trafi do lekarza weterynarii, a następnie do psiego fizjoterapeuty, a gdy już trafi, to zmiany zwyrodnieniowe są zwykle dość zaawansowane. Terapie, które mogłyby w krótkim czasie przynieść dobry efekt, wymagają w takiej sytuacji zdecydowanie więcej czasu oraz sporych nakładów finansowych.
Rozpoznanie opiera się na badaniu klinicznym, ortopedycznym oraz badaniach dodatkowych m. in. RTG, USG, MRI. I choć w chwili obecnej nie ma określonych, konkretnych protokołów leczenia choroby zwyrodnieniowej to powinno ono opierać się na ścisłej współpracy lekarza weterynarii, fizjoterapeuty oraz właściciela. Dopiero kompleksowe i indywidualne podejście do pacjenta daje możliwość polepszenia komfortu i jakości życia. Leczenie ma pomóc złagodzić ból, opóźnić postępowanie choroby, przywrócić prawidłową biomechanikę stawu (o ile jest to możliwe) oraz ograniczyć niestabilność w stawie. Wszystko to możemy osiągnąć dzięki: kontroli masy ciała, farmakoterapii, suplementacji, rehabilitacji, akupunkturze, medycynie regeneracyjnej oraz leczeniu operacyjnym.
Odgrywa najważniejszą rolę w leczeniu choroby zwyrodnieniowej stawów. Nie tylko ze względu na zbyt duże obciążenie stawów, ale i fakt, że tkanka tłuszczowa jest mediatorem stanu zapalnego. Niestety psy podobnie jak ludzie coraz częściej zmagają się z problemem otyłości. Ten element terapii jest niewątpliwie najtrudniejszy dla opiekunów i wymaga od nich dużego zaangażowania. Odpowiednio dobrana dieta oraz suplementy zawierające takie składniki jak: chondroityna, glukozamina, kwas hialuronowy, MSM, czarci pazur, boswellia serrata, kwasy omega 3 wpłyną pozytywnie na spowolnienie postępowania choroby zwyrodnieniowej. Z dostępnej literatury, jak i z własnych obserwacji wynika, że obniżenie masy ciała wpływa istotnie na poprawę stanu klinicznego oraz zmniejszenie kulawizny.
W wielu przypadkach proces rehabilitacji rozpoczyna się od zastosowania farmakoterapii. Dzięki czemu możliwa jest mobilizacja ruchowa pacjenta. Leczenie farmakologiczne opiera się na kontroli bólu przy wykorzystaniu m.in. niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Na rynku obecne są również nowoczesne leki zawierające przeciwciała monoklonarne.
Będzie opierała się na zastosowaniu miejscowych lub uogólnionych zabiegów fizykalnych, których celem będzie działanie przeciwbólowe/przeciwzapalne i regeneracyjne.
W przypadku pacjentów z uogólnioną chorobą zwyrodnieniową sprawdzą się zabiegi o szerokim spektrum działania, takie jak:
Fot. 1. Zastosowanie Pola magnetycznego w przypadku uogólnionej choroby zwyrodnieniowej stawów. Pierwszych pięć zabiegów wykonywanych jest codziennie kolejne co 2 – 3 dni. Seria zawiera od 10 – 15 zabiegów, którą powtarzamy w zależności od stanu klinicznego od 3 do 6 miesięcy. Pierwsze efekty kliniczne tj. zwiększenie aktywności, chęć do zabawy obserwuje się w 2 tygodniu zabiegów.
Fot. 2. Wykorzystanie terapii TECAR (Capacitive and Resistive Energy Transfer) bezpiecznej, nieinwazyjnej metody stymulacji i regeneracji podczas terapii manualnej. Efekty terapii widoczne mogą być już po jednej sesji.
Fot. 3. Wykorzystanie ultradźwięków do podania leku przeciwbólowego oraz przeciwzapalnego w przypadku choroby zwyrodnieniowej stawu skokowego. Efekt terapeutyczny widoczny jest po 3 - 4 zabiegu.
Powstający ból mięśniowo-powięziowy jest wynikiem zmiany biomechaniki ruchu oraz kompensacji. Niestety nie da się przywrócić mobilności tkanek w czasie 2 - 3 sesji fizjoterapii. Im dłuższy proces narastania kompensacji, tym dłuższy czas ich opracowywania. Głównym celem terapii mięśniowo-powięziowej jest przywrócenie lub poprawa ruchomości między warstwami powięzi, lub tkankami, które otaczają narząd, zmniejszenie bólu, poprawa wydolności i samopoczucia, korekcja dysfunkcji ruchowych i wzorca ruchowego, przywrócenie prawidłowego zakresu ruchu, a przede wszystkim działanie przeciwbólowe. Pacjenci z zaawansowaną chorobą zwyrodnieniową kwalifikują się do zabiegów terapii manualnej w zależności od stanu klinicznego co 3 - 6 tygodni.
Nieodłącznym elementem każdego procesu usprawniania pacjentów jest kinezyterapia, czyli leczenie ruchem. W przypadku choroby zwyrodnieniowej odgrywa znaczącą rolę. Wielu pacjentów z uwagi na występujący ból przestaje chodzić, co doprowadza do zaniku mięśni, jeszcze większego bólu i postępujących trudności z poruszaniem się. Odpowiednio dobrane ćwiczenia wpływają pozytywnie na stabilność stawów, świadomość ciała, wzmacniają mięśnie i poprawiają wydolność organizmu. Tu dużą rolę ponownie odgrywa opiekun, który powinien wprowadzić zmiany w otoczeniu i w trybie życia pupila. Ważne są: kontrola aktywności, wyeliminowanie nagłych zwrotów oraz hamowań podczas spacerów, czy też eliminacja niestabilnych powierzchni w domu.
W przypadku psów z nadwagą i otyłością lub u tych, które mają problem z utrzymaniem równowagi oraz wykonywaniem ćwiczeń na lądzie z pomocą przychodzą zajęcia w bieżni wodnej lub w naturalnych akwenach wodnych. Efekt stabilizujący i wypornościowy wody pozwala wielu zwierzakom na wykonywanie ćwiczeń, których nie byłyby w stanie wykonać na lądzie. Ciało w wodzie ma mniejszy ciężar, co zwiększa komfort i ułatwia wykonywanie ćwiczeń. Ponadto ten rodzaj aktywności pozytywnie wpływa na odbudowę masy mięśniowej oraz redukcję masy ciała.
Polega na usunięciu pierwotnej przyczyny niestabilności stawu np. stabilizacja stawu kolanowego przy uszkodzeniu lub zerwaniu więzadła krzyżowego przedniego. O postępowaniu operacyjnym zawsze decyduje lekarz weterynarii. W przypadku zaawansowanej choroby zwyrodnieniowej z pomocą mogą przyjść zabiegi amputacji głowy i szyjki kości udowej, endoprotezy czy artrodezy.
Na rynku dostępnych jest kilka preparatów, które wstrzyknięte do chorego stawu poprawiają funkcjonalność stawu, przyspieszają procesy naprawcze, a tym samym spowalniają rozwój choroby zwyrodnieniowej, polepszając komfort i jakość życia pacjentów, zaliczyć do nich można kwas hialuronowy, PRP, komórki macierzyste, czy substytuty mazi stawowej.
Leczenie oraz rehabilitacja uogólnionej choroby zwyrodnieniowej stanowi nie lada wyzwanie dla lekarza weterynarii, fizjoterapeuty oraz właścicieli. Niestety zmian, które powstały nie da się cofnąć, a choroba ma charakter postępujący. W wielu przypadkach terapia ze względu na zaawansowany charakter ma na celu poprawę komfortu i jakości życia. Najistotniejsza jest wczesna diagnostyka i możliwie szybka reakcja na zmianę zachowania podopiecznego. Szalenie istotna jest świadomość zarówno lekarzy weterynarii, jak i samych właścicieli na temat roli i znaczenia kompleksowej terapii.
Należy pamiętać, że w przypadku każdej niestabilności stawu choroba zwyrodnieniowa już się zaczęła i choć nie ma objawów klinicznych, jak i radiologicznych to prędzej czy później da ona o sobie znać. To od nas zależy, jaki będzie jej przebieg i jak bardzo będzie to bolesne dla naszego podopiecznego.
Choroba zwyrodnieniowa stawów psów
Choroba zwyrodnieniowa stawów u psa